Moje ostatnie dzierganki na szydełku .Kolczyki zrobiłam z trzech niteczek muliny.Wyszły bardzo delikatnie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
środa, 14 maja 2014
czwartek, 8 maja 2014
Domek
Wyzwanie Dom
Myślę sobie dom? Nic nie wpadło do głowy. To odmieniam sobie cichutko dom ,domek,domeczek.Domek mnie zainteresował.
Może domek z kart?Nie. Domek,domek z dzieciństwa,taki z koca kilku ręczników,krawatów i wszystkiego co można wyjąć z szafy,aby nakrywając stół i stworzyć namiot.Pamiętacie?Ja pamiętam i sama się dziwię ,że po tylu latach strzeliło mi to własnie do głowy.Kwadratowa butelka była idealna i bardzo przypominała kształtem dawne wigwamy.Zakryłam ją tkaniną,a dawne ręczniki zamieniłam na koronki i prawie domek gotowy.No tak,ale tamten w pamięci nie był zwykły.To było prawdziwe królestwo małej dziewczynki.Musiały się pojawić błyszczące kamienie i skarby.A jeśli królestwo to niech będzie zamek z basztą , albo wieżą z okienkiem.Bawiłam się doklejałam i uśmiechałam sama do siebie.Grażyna myślę sobie jak ci nie szkoda czasu na na takie głupotki?Ile kręciołków jeszcze dodasz?Więc już nic nie dodałam , a guziki i koronki ,które zostały schowałam do butelki.
Pozdrawiam serdecznie .Dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa.
Myślę sobie dom? Nic nie wpadło do głowy. To odmieniam sobie cichutko dom ,domek,domeczek.Domek mnie zainteresował.
Może domek z kart?Nie. Domek,domek z dzieciństwa,taki z koca kilku ręczników,krawatów i wszystkiego co można wyjąć z szafy,aby nakrywając stół i stworzyć namiot.Pamiętacie?Ja pamiętam i sama się dziwię ,że po tylu latach strzeliło mi to własnie do głowy.Kwadratowa butelka była idealna i bardzo przypominała kształtem dawne wigwamy.Zakryłam ją tkaniną,a dawne ręczniki zamieniłam na koronki i prawie domek gotowy.No tak,ale tamten w pamięci nie był zwykły.To było prawdziwe królestwo małej dziewczynki.Musiały się pojawić błyszczące kamienie i skarby.A jeśli królestwo to niech będzie zamek z basztą , albo wieżą z okienkiem.Bawiłam się doklejałam i uśmiechałam sama do siebie.Grażyna myślę sobie jak ci nie szkoda czasu na na takie głupotki?Ile kręciołków jeszcze dodasz?Więc już nic nie dodałam , a guziki i koronki ,które zostały schowałam do butelki.
Pozdrawiam serdecznie .Dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa.