Praca na Wyzwanie 11 Wybrana linia to koralik ,brąz i motyl.
Praca ,którą zgłaszam nie jest moja.Zgłaszam ją za zgodą właścicielki.Jest to jedyna możliwość ,ponieważ starsza pani nie jest w stanie ogarnąć umiejętności komputerowych.Jest mi ogromnie miło i jestem szczęśliwa ,że mam możliwość pokazania pracy
siedemdziesięcioletniej skraperki na swoim blogu ,zwłaszcza ,że wykonały to cudeńko spracowane ręce mojej MAMY .
Dziękuję za odwiedziny i za wszystkie pozostawione słowa.
niedziela, 30 listopada 2014
czwartek, 27 listopada 2014
niedziela, 5 października 2014
Igielnik
Wreszcie i ja witam Was koleżanki po długo wyczekiwanym urlopie.Przywiozłam drobiazg ,który prawie w całości zrobiłam na drewnianym pomoście.Miałam tylko szydełko i kłębek nici bawełnianych w naturalnym kolorze.Pamiętałam o wyzwaniu Ostre
Temat sam naprowadził mnie właśnie na igielnik.Nie tracąc ostatnich promieni ciepłego słońca spacerowałam i zupełnie beztrosko szukałam inspiracji do pracy. Patrzyłam na wodę,pływające liście,sieci i fale.Okładka prawie była.Zapięcie to sposób cumowania łodzi do takich drewnianych skobelków.Serwetka wykończona łagodnymi falami i obok mniejsza na kieszeń wykończona pikotkami-ma to przypominać kotficę.
Dwie nakładające się koronki z falistym wykończeniem i mała torebeczka na mniejszej sronie.Większe kieszenie przenaczam na schematy,których tym razem nie zabrałam.A to już tylko wewnętrzna strona małż,ale zakończenie szpilek nie zostało przywiezione z urlopu ,a szkoda bo łowiłabym je w całym jeziorze.Igielnik mimo małych rozmiarów 11 na 8cm sporo kryje ,świetnie mieści się w dłoni i jest wypasiony jak karpik,który złapał się na mój haczyk.Jest to moja pamiątka z wakacji więc zgłaszam na Diabelskie Wyzwanie z CAT File
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe słowa.Jest to największy doping do pracy.Miłej niedzieli życzę wszystkim zaglądającym.
Temat sam naprowadził mnie właśnie na igielnik.Nie tracąc ostatnich promieni ciepłego słońca spacerowałam i zupełnie beztrosko szukałam inspiracji do pracy. Patrzyłam na wodę,pływające liście,sieci i fale.Okładka prawie była.Zapięcie to sposób cumowania łodzi do takich drewnianych skobelków.Serwetka wykończona łagodnymi falami i obok mniejsza na kieszeń wykończona pikotkami-ma to przypominać kotficę.
Dwie nakładające się koronki z falistym wykończeniem i mała torebeczka na mniejszej sronie.Większe kieszenie przenaczam na schematy,których tym razem nie zabrałam.A to już tylko wewnętrzna strona małż,ale zakończenie szpilek nie zostało przywiezione z urlopu ,a szkoda bo łowiłabym je w całym jeziorze.Igielnik mimo małych rozmiarów 11 na 8cm sporo kryje ,świetnie mieści się w dłoni i jest wypasiony jak karpik,który złapał się na mój haczyk.Jest to moja pamiątka z wakacji więc zgłaszam na Diabelskie Wyzwanie z CAT File
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe słowa.Jest to największy doping do pracy.Miłej niedzieli życzę wszystkim zaglądającym.
niedziela, 14 września 2014
Maleńki ptaszku
Wyzwanie Retromania 7
Szuflada- Wyzwanie wrześniowe ZWIERZĘTA
Wyzwanie Motyle
Wyzwanie "wyobraź sobie".
Grafika pochodzi od JANETK.DESIGN Ramkę zrobiłam z listewek i pomalowałam białym akrylem.Motylek i kilka drobiazgów zrobiłam na szydełku.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawione słowa.
Szuflada- Wyzwanie wrześniowe ZWIERZĘTA
Wyzwanie Motyle
Wyzwanie "wyobraź sobie".
Grafika pochodzi od JANETK.DESIGN Ramkę zrobiłam z listewek i pomalowałam białym akrylem.Motylek i kilka drobiazgów zrobiłam na szydełku.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawione słowa.
środa, 20 sierpnia 2014
Ślubny gorsecik
Praca na wyzwanie Ślub
Szablonik gorsetu znalazłam na tym cudownym blogu Dziękuję bardzo za udostępnienie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
Szablonik gorsetu znalazłam na tym cudownym blogu Dziękuję bardzo za udostępnienie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
niedziela, 10 sierpnia 2014
Ślub w błękitach
Praca na Wyzwanie kolorystyczne Mru
Wyzwanie O jak Okrąg
Fotka w ostatniej chwili przed burzą.Szarość jest słabo widoczna,ale wykroiłam z niej większe listeczki.Ten sam kolorek jest bardziej widoczny pod szydełkową serwetką.Zdjęcie wyszło trochę zamglone.Pewnie nie jest to efekt tylko umiejętności,ale także i sprzętu vintage.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczorku
Wyzwanie O jak Okrąg
Fotka w ostatniej chwili przed burzą.Szarość jest słabo widoczna,ale wykroiłam z niej większe listeczki.Ten sam kolorek jest bardziej widoczny pod szydełkową serwetką.Zdjęcie wyszło trochę zamglone.Pewnie nie jest to efekt tylko umiejętności,ale także i sprzętu vintage.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczorku
niedziela, 3 sierpnia 2014
środa, 30 lipca 2014
niedziela, 20 lipca 2014
Powinien być granat
A u mnie jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę.Kartka dla koleżanki,ale coś z kolorem granatowym i ma być ślubna.Czasu też miałam miałam mało więc biegusiem odkopałam w swoich zasobach najodpowiedniejszy papier/jedyny przypominający granat/ i jeszcze pod wpływem ostatniej karteczki tym razem moje zmagania z ciemniejszym kolorem.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde miłe słowo.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde miłe słowo.
sobota, 5 lipca 2014
Albumik
Praca według moich prywatnie zaproponowanych wytycznych.Albumik musi być ukryty w pudełeczku po serkach topionych,powinien zawierać ścieg ręczny,ukryty autograf i podpis autora .Musi zawierać wysłane moje dodatki-zrobione kwiatki szydełkowe ,kapsel,perełki serwetki papierowe,koronki,kawałek tkaniny,filtry do kawy .Zrobiłam pomponiki ,ramkę i kilka wisiorków na szydełkowym łańcuszku.Znalazłam też na dokładkę siatkę do dekoracji kwiatów.Powstały dwa identyczne zestawy.Nie było tylko papieru.Z mojego zestawu wysłałam taki albumik.Pracy wcześniej nie pokazałam,więc w obecnej chwili zgłaszam na wyzwanie Zakryte,ukryte
Albumik ukryty jest w pudełeczku,a mój autograf zakrywa tag w kieszonce,na maleńkim tagu za obrazkiem jest ukryty wyraz,a maleńka koperta zakrywa zasuszone kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze.
Albumik ukryty jest w pudełeczku,a mój autograf zakrywa tag w kieszonce,na maleńkim tagu za obrazkiem jest ukryty wyraz,a maleńka koperta zakrywa zasuszone kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze.
niedziela, 22 czerwca 2014
środa, 18 czerwca 2014
Delikatny róż
Dzisiaj dwie karteczki ślubne.Ostatnio przykleiłam się do owalnej rameczki i delikatnej koronki.Tym razem koronka na kropeczkach.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
niedziela, 1 czerwca 2014
środa, 14 maja 2014
Lawendowe kolczyki
Moje ostatnie dzierganki na szydełku .Kolczyki zrobiłam z trzech niteczek muliny.Wyszły bardzo delikatnie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
czwartek, 8 maja 2014
Domek
Wyzwanie Dom
Myślę sobie dom? Nic nie wpadło do głowy. To odmieniam sobie cichutko dom ,domek,domeczek.Domek mnie zainteresował.
Może domek z kart?Nie. Domek,domek z dzieciństwa,taki z koca kilku ręczników,krawatów i wszystkiego co można wyjąć z szafy,aby nakrywając stół i stworzyć namiot.Pamiętacie?Ja pamiętam i sama się dziwię ,że po tylu latach strzeliło mi to własnie do głowy.Kwadratowa butelka była idealna i bardzo przypominała kształtem dawne wigwamy.Zakryłam ją tkaniną,a dawne ręczniki zamieniłam na koronki i prawie domek gotowy.No tak,ale tamten w pamięci nie był zwykły.To było prawdziwe królestwo małej dziewczynki.Musiały się pojawić błyszczące kamienie i skarby.A jeśli królestwo to niech będzie zamek z basztą , albo wieżą z okienkiem.Bawiłam się doklejałam i uśmiechałam sama do siebie.Grażyna myślę sobie jak ci nie szkoda czasu na na takie głupotki?Ile kręciołków jeszcze dodasz?Więc już nic nie dodałam , a guziki i koronki ,które zostały schowałam do butelki.
Pozdrawiam serdecznie .Dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa.
Myślę sobie dom? Nic nie wpadło do głowy. To odmieniam sobie cichutko dom ,domek,domeczek.Domek mnie zainteresował.
Może domek z kart?Nie. Domek,domek z dzieciństwa,taki z koca kilku ręczników,krawatów i wszystkiego co można wyjąć z szafy,aby nakrywając stół i stworzyć namiot.Pamiętacie?Ja pamiętam i sama się dziwię ,że po tylu latach strzeliło mi to własnie do głowy.Kwadratowa butelka była idealna i bardzo przypominała kształtem dawne wigwamy.Zakryłam ją tkaniną,a dawne ręczniki zamieniłam na koronki i prawie domek gotowy.No tak,ale tamten w pamięci nie był zwykły.To było prawdziwe królestwo małej dziewczynki.Musiały się pojawić błyszczące kamienie i skarby.A jeśli królestwo to niech będzie zamek z basztą , albo wieżą z okienkiem.Bawiłam się doklejałam i uśmiechałam sama do siebie.Grażyna myślę sobie jak ci nie szkoda czasu na na takie głupotki?Ile kręciołków jeszcze dodasz?Więc już nic nie dodałam , a guziki i koronki ,które zostały schowałam do butelki.
Pozdrawiam serdecznie .Dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa.
niedziela, 27 kwietnia 2014
Notesik
Jakiś czas temu zostałam poproszona o wykonanie pracy inspiracji wArtGrupie ATCTemat pracy to notesik skrapuszko .Oczywiście nie mogłam i nie chciałam zaprzepaścić takiego wyróżnienia.Przystąpiłam do pracy.Starałam się przygotować coś co lubię,coś co nie powtarza się często i na dodatek coś co nie pozostanie w cieniu prac bardzo utalentowanych koleżanek.Pomyślałam ,że najlepszym rozwiązaniem będzie tkaninowy notesik ozdobiony szydełkowymi dodatkami.Przygotowałam kartoniki na okładkę z zapisanego zeszytu.Wcześniej wykroiłam w jednym z nich owal na kwiatową dekorację.Okładkę wykleiłam tkaniną układając ją po skosie ,aby łatwiej układała się na krawędziach wyciętego otworu.Największy kłopot sprawił brak gotowego wkładu notesowego i brak sklepu ,w którym taki środek można od ręki dostać.Na tym etapie moich prac musiałam nauczyć się zszywania składanych karteczek bloku rysunkowego.
Bardzo dziękuję Sylwii za zaproszenie.Dziękuję koleżankom za wspólne inspirowanie.Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i zapraszam do wymiany notesikowej w ArtGrupie.
Bardzo dziękuję Sylwii za zaproszenie.Dziękuję koleżankom za wspólne inspirowanie.Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i zapraszam do wymiany notesikowej w ArtGrupie.
niedziela, 30 marca 2014
Wiosenne serwetki
Szydełko ostatnio mnie nie opuszcza.Dzisiaj kolejne moje szydełkowe koronki wykonane za sprawą wyzwania na SP.Moje serwetki szydełkowe mają wiosenną kolorystykę.Pozdrawiam serdecznie .Dziękuję za wasze miłe słowa pod moimi postami.Życzę miłego dnia słoneczka i spacerów.
wtorek, 25 marca 2014
Wiosenna zieleń
Praca na Wyzwanie #6 Wiosenna barwna zieleń
Jajeczka zgłaszam także na marcowe wyzwanie 2014 WIOSENNO-WIELKANOCNA DEKORACJA na SP
Jajeczka zgłaszam także na marcowe wyzwanie 2014 WIOSENNO-WIELKANOCNA DEKORACJA na SP
niedziela, 23 marca 2014
Jeden,ale konkretny
Karteczka na Kwiatowe wyzwanie Mosi
Kwiat zrobiłam w całości sama.Jest to pocięty pasek tkaniny o około 0.5 cm na brzegach lekko wystrzępiony.Środeczek z różnej wielkości perełek przewlekanych na nitce.Brzegi tła szyłam ręcznie niteczką o lekkim połysku.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia mimo,że u mnie jest dziś deszczowy.
Kwiat zrobiłam w całości sama.Jest to pocięty pasek tkaniny o około 0.5 cm na brzegach lekko wystrzępiony.Środeczek z różnej wielkości perełek przewlekanych na nitce.Brzegi tła szyłam ręcznie niteczką o lekkim połysku.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia mimo,że u mnie jest dziś deszczowy.
niedziela, 16 marca 2014
czwartek, 13 marca 2014
Koronkowe jajeczka
Praca na wyzwanie Gościnnej projektantki
Dzisiejszy post piszę z ogromną radością.Jest to temat , który bardzo lubię i został podyktowany przez koleżankę Basię. To Basia wsparła mnie w pierwszych dniach prowadzenia mojego bloga pisząc ,, Bardzo się cieszę że już masz bloga i Twoje prace ujrzą światło dzienne a nie tylko dno szafy,, Więc z tej szafy wyciągam kolejne dzierganki.
Nie myślcie kochani ,że pisząc takie słowa chcę uzyskać fory w wyzwaniu . Jestem bardzo daleka od takiego postępowania.Jest to tylko taka maleńka forma podziękowania.Myślę, że tego typu zabawy to nie tylko rywalizacja,ale możliwość zobaczenia interpretacji tematu przez innych,jest to napęd do pracy i danie szansy innym trafienia do Waszych blogów.Na koniec powiem chyba tylko działajmy,liczmy na to jedyne czasem wymarzone pierwsze miejsce, ale róbmy swoje po swojemu i cieszmy się pasją.która często wierci dziurę w brzuchu i nie daje spać,ale pamiętajmy ,że jej siła i wielkość zależy tylko od nas .To my musimy o nią dbać ,rozwijać i pracować,bo tylko wtedy wyniki będą dostrzegalne. Trochę stałam się dziś bardziej piśmienna niż zwykle .To chyba to wiosenne słoneczko mnie tak ożywiło.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde zostawione słowo .
Z szafy jeszcze kilka starszych prac.
Dzisiejszy post piszę z ogromną radością.Jest to temat , który bardzo lubię i został podyktowany przez koleżankę Basię. To Basia wsparła mnie w pierwszych dniach prowadzenia mojego bloga pisząc ,, Bardzo się cieszę że już masz bloga i Twoje prace ujrzą światło dzienne a nie tylko dno szafy,, Więc z tej szafy wyciągam kolejne dzierganki.
Nie myślcie kochani ,że pisząc takie słowa chcę uzyskać fory w wyzwaniu . Jestem bardzo daleka od takiego postępowania.Jest to tylko taka maleńka forma podziękowania.Myślę, że tego typu zabawy to nie tylko rywalizacja,ale możliwość zobaczenia interpretacji tematu przez innych,jest to napęd do pracy i danie szansy innym trafienia do Waszych blogów.Na koniec powiem chyba tylko działajmy,liczmy na to jedyne czasem wymarzone pierwsze miejsce, ale róbmy swoje po swojemu i cieszmy się pasją.która często wierci dziurę w brzuchu i nie daje spać,ale pamiętajmy ,że jej siła i wielkość zależy tylko od nas .To my musimy o nią dbać ,rozwijać i pracować,bo tylko wtedy wyniki będą dostrzegalne. Trochę stałam się dziś bardziej piśmienna niż zwykle .To chyba to wiosenne słoneczko mnie tak ożywiło.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde zostawione słowo .
Z szafy jeszcze kilka starszych prac.