sobota, 21 stycznia 2017

W odcieniach szarosci

Witam kochani .
Pewnie zaglądając do mnie część z Was zauważyła ,że ostatnio najwięcej czasu poświęcam na wypełnianiu księgi .
Pomysł ten pochłania mnie zupełnie i przynosi wiele radości .Postanowiłam ,że przygotuję jeszcze jedną księgę i zaciekawię moją mamusię prowadzeniem takiego żurnala ,który ma być pamiętnikiem .
Pomysł w bardzo krótkim czasie przyniósł pierwsze efekty .Dzisiaj pokażę Wam pierwsze prace w podarowanej pustej księdze ,które oczywiście samodzielnie wykonała moja mama . Dla wielu osób w mojej rodzinie mamusia jest już babcią i prababcią ,raczej nie będzie prowadzić bloga więc z okazji Święta Babci zgłaszam zimowy wpis na wyzwanie Szary
Przy okazji jeszcze kolejne dwa wpisy ,które pojawiły się w księdze prowadzonej przez moją mamusię .
Bardzo dziękuję za każde odwiedziny mojego bloga i słowa ,które pozostają w komentarzach.
Życzę miłego dnia .






poniedziałek, 16 stycznia 2017

Warstwy z serwetek

Witam
Dzisiaj kolejny wpis do księgi .Wykonałam go prawie w całości z serwetek . Jedną kartkę tylko z czarnymi literkami bez grafiki pomalowałam białym akrylem i na jeszcze mokry nakleiłam serwetkę .Jest tu taki mały myk .Była to warstwa druga z minimalnym odbiciem pierwszej warstwy .Ten słabieńki wzorek też pomalowałam białym akrylem .W górnych rogach nakleiłam wycięte róże też ze słabym odbiciem i już ich nie bieliłam .Wyszły bardziej widoczne .Zabrałam się w końcu i do pierwszej warstwy .Na sam wierzch mojej pracy nakleiłam pierwszy jaskrawy wzór róż .Po takiej troszkę zabawie w chowanego powstał wpis do księgi prowadzonej
z Ewą
Jego temat to cytat o książkach .








Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa zostawione w komentarzach .

wtorek, 10 stycznia 2017

Drewniane pudełeczko

Witam .
Dzisiaj pokażę pudełeczko w nowej odsłonie .
Wcześniej było całe brązowe , miało pękniętą plastikową szybkę i podniszczone napisy po bokach .
Teraz jest ozdobione sznureczkiem , papierem do decoupage i dodanym wypukłym wzorkiem .
Całość pomalowałam białym akrylem z minimalnym dodatkiem zieleni .
Korciło mnie bardzo , żeby dodać drobne przetarcia na krawędziach jednak właścicielka pudełeczka z nich zrezygnowała .
Oto efekt końcowy mojej pracy . Zdjęcie ukazało minimalne ślady pierwotnego koloru sznureczka , które oczywiście poprawiłam .


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczorku .

piątek, 6 stycznia 2017

W moich książkach

Witam
Z radością piszę pierwszy post w tym roku .Dzisiaj zdradzę tajemnicę .Pod koniec ubiegłego roku wysłałam Ewie księgę i pisemny wstępny projekt kolejnej wspólnej zabawy . Druga prawie identyczna księga została u mnie .Do wyglądającego dość urzędowo pisma napisanego raczej żartem dołączyłam zapisane słowa starej księgi . Tymi słowami bardzo skromnie prosiła o danie jej szansy na lepsze nowe życie .
Księga czuła się opuszczona , zaniedbana i wyrzucona na śmietnik wraz z meblem gdy stała się niemodna .Chciała tylko być piękna i kochana .Po jakimś czasie otrzymałam wiadomość i odpowiedz .Ewa tak jak ja nie pozostała obojętna i postanowiła odmienić smutne losy księgi .Zdecydowałyśmy się na art journal i razem podjęłyśmy nowe wyzwanie.
Przygotowałam dość niepewnie 15 punktów , które mają wypełnić pierwszą część księgi do końca roku 2017 .
Nad nieuzupełnioną częścią pomyślimy i zobaczymy na co pozwoli czas .Dzisiaj chcę pokazać pierwszy wpis do ciężkiej
ważącej 2 kg księgi , która po otwarciu tworzy kwadrat o bokach 44 cm na 30 .Jest to ogromna zwłaszcza dla mnie nowicjusza przestrzeń do wypełnienia .Wszystkie ustalone punkty wypełniamy według własnej kolejności .Ja na początek przygotowałam punt nr 1 i nadałam tytuł pierwszej części .Jest to maleńka zapowiedz tego co będzie dalej . Zapraszam do obejrzenia zdjęć .





Zapraszam także do Ewy gdzie lada chwila ukaże się post i pierwszy wpis do wspólnie prowadzonych art journali .Dziękuję za odwiedziny i wszystkie pozostawione słowa w komentarzach .